
Odkąd sięgam pamięcią nigdy nie lubiłam nosić tego co mają wszyscy, ale asymetryczna spódnica chodziła za mną już zanim pół blogerek w nich biegało. Nie kupiłam wtedy, bo uznałam, że ceny w przedziale 129-169 zł za skrawek szyfonu to zdecydowanie za dużo. Za każdym razem kiedy jadę na prowincję nie mam za dużo czasu, żeby usiąść z babcią przy maszynie i coś uszyć. Tym razem jednak znalazłyśmy obie czas i mimo połamanych dwóch igieł i mojej trzęsącej się ręki przy ucinaniu dołu, mam ją! Czarną zwiewną kieckę. Będzie jeszcze w kolorze nude, ale to we wakacje, bo niestety czasu brakło.
Natura nie obdarzyła mnie długimi nogami dlatego nawet nie myślę o noszeniu takiej spódnicy z bikerami (w ogóle takich butów nie lubię i nie mam), dobrałam do niej czółenka z second handu. Mimo, że za duże to wygodne! A do tego świetnie komponują się z "miętową" koszulą. Znów ten sam naszyjnik, wiem, ale zdjęcia były robione tego samego dnia co poprzednie, więc kompletnie zapomniałam, że mam go nadal na szyii.
Since I can remember I've never liked to wear clothes which everyone has, but asymmetrical skirt was my obsession before many of bloggers had it. I didn't bought in that time because I considered that prices about 30-45 euro for piece of chiffon is definitely too much. Every time when I go to my hometown I don't have enough time to sit down with my grandma at my sewing machine and make something. This time we both found time and despite of two broken needles and my quaking hand when I was cutting bottom of the skirt, I have it! Black transparent skirt. I will sew it in nude color, but I have to wait for vacations when I would have more time. Nature didn't gave me long legs, so I won't wear skirt like this with biker shoes (even I don't like them and I don't have). I've chosen pumps from second hand and despite they are too big, are very comfortable! Additionally they look great with mint green shirt. Again I'm wearing the same necklace, but those photos were taken in the same day, so I forgot that I have it on neck.
xoxo, M
wyglądasz fantastycznie!:)
cudowne włosy!
świetnie wyszła :) gdzie można znaleźć ten naszyjnik ?
dzięki!
już nigdzie, w tamtym roku w h&m kupiłam
Pozdrawiam,
M
i bardzo ładnie wyszła ta spódnica. Możesz się cieszyć, że z pewnością nikt inny takiej nie będzie miał a to zawsze dodaje samopoczucia:) Pozdrawiam StarStealingGirl
Cudowne zdjęcia ; )
Oooj, mi też zawsze podobały sie asymetryczne spódnice, ale podzielam pogląd, że np. 150 zł za taka spódnicę to jak dla mnie za dużo. Wyglądasz pięknie - spódnica, oczywiście sprawa jasna - jest świetna, ale fajnie dobrałaś dodatki i bluzkę, świetny look! :)
Pozdrawiam! :*
świetna jest ta spódnica, ładnie wyglądasz :)
fajna spódniczka i bluzka ;-)
ładnie, zwiewnie, klasyczne kolory - fajnie!
naszyjnik i spódnica, piękne! <3
Nogi może nie najdłuższe ale zgrabne za to ;)
świetna spódniczka;)
ładna sesja!
ta spódniczka jest piękna, cudowna, genialna! :D masz świetny kolor włosów! zaczynam obserwować.
Bardzo mi się ten zestaw podoba, wszystko idealne!
pieknie :)a naszyjnik marzenie :)
piękna asymetryczna spódnica! <3
Cudowna spódnica, zakochałam się *______*
Dodała waszego bloga do obserwowanych ;>
xoxo
No to spódnica się udała , bo wygląda przepięknie!
http://zuki-berlin.blogspot.de/
zapraszam ;)