Znów mój strój, bo A. zamiast zajmować się ciuchami zajmuje się kosmetykami, a o tym już wkrótce na blogu. Jeśli chodzi o to, co mam na sobie, to wszystko stare i niemodne. Poza kapeluszem, który upolowałam przypadkiem za całe 10 zł. Ma piękny burgundowy kolor i piórko z boku. To moje drugie tego typu nakrycie głowy po kapeluszu słomkowym. Nie lubię mieć czegokolwiek na mej czuprynie. W ogóle nie lubię jak ktoś czy coś dotyka moich włosów. Dzisiaj wybrałam się także po wiosenny ekwipunek czyli dres i buty, bo wracam do biegania. Cóż, poczułam wiosnę!
xoxo, M





prześliczny kolor włosów.
Świetny kapelusz i sweterek!! :)
śliczny sweterek :)
I love your work! now following :)
I hope you can join my jewellery giveaway!
natalie
http://lucyandtherunaways.blogspot.com
Ale masz świetne włosy!
świetny sweter!
Świetnie wyglądasz! Sweter jest boski :)
Aaa, uwielbiam Twój kolor włosów!!!
Jeśli chcesz możemy obserwować.;)
That's such a cool scarf, love the mix of skulls and card suits!
The Undercover Dress-Up Lover x
wyglądasz świetnie, uwielbiam Twoje nogi!
klikam w banery i obserwuję! :))
świetny outfit! super kapelusz i chusta i buty i w ogoleee <3