Wczorajszy wieczór spędziłam w hotelu na połowinkach. Całkiem udana impreza poza kilkoma małymi kwestiami. Ogólna konkluzja: nawet nadzieja polskiego wymiaru sprawiedliwości nie dorosła do eleganckich imprez. Jeszcze daleko nam do miana dam i dżentelmenów. Ale wszyscy mówią mi, że powinnam była urodzić się w XVIII w. Może to ja przesadzam.
Co do mojego stroju - sukienka z całą pewnością wyróżniała się na tle prostych małych czarnych. I o taki efekt mi chodziło. Żałowałam tylko, że na pytanie, czy to mój projekt nie mogłam odpowiedzieć twierdząco. Włosy wyprostowałam i spięłam w kucyk, gdyż wymyślne fryzury byłyby już przesadą. Polecam moje małe odkrycie - lakier Vipera Jumpy, może część z Was już go używała. Mam tu kolor nr 176. Ładnie kryje i jak na razie jest w stanie nienaruszonym.
Miłego niedzielnego wieczoru!
Co do mojego stroju - sukienka z całą pewnością wyróżniała się na tle prostych małych czarnych. I o taki efekt mi chodziło. Żałowałam tylko, że na pytanie, czy to mój projekt nie mogłam odpowiedzieć twierdząco. Włosy wyprostowałam i spięłam w kucyk, gdyż wymyślne fryzury byłyby już przesadą. Polecam moje małe odkrycie - lakier Vipera Jumpy, może część z Was już go używała. Mam tu kolor nr 176. Ładnie kryje i jak na razie jest w stanie nienaruszonym.
Miłego niedzielnego wieczoru!
xoxo, A.







Ciekawie ;)
Zapraszam do mnie ^^
Sukienka wygląda ciekawie! A lakier to ideał którego poszukuję!
pięknie!
muszę powiedzieć, że to najciekawsza sukienka, jaką widziałam na blogach szafiarskich już od dłuższego czasu.
przeciekawa sukienka,
kochana, nie od dzis wiadomo, ze to wlasnie w tych srodowiskach najmocniej sie baluje, niestety! ale nie mozna generalizowac, nie tracmy wiary w ludzi :)
adoro este vestido ,estas estupenda
Cudowny kolor lakieru :)
Cudowna sukienka!!! Ślicznie wyglądałaś :)))
Bardzo fajnie tutaj u Was i myślę że zostanę na dłużej :) Obserwuję :D
http://dream-and-be-happy-by-aga.blogspot.com/