Tengo Pelo RojoZaniedbałyśmy bloga na całej lini. Miały być wakacje, miały być zdjęcia, miał być wielki powrót. Życie jednak różnie się układa i nie zawsze mamy na wszystko czas. Ania pracuje, ja niebawem wyjeżdżam. Sens prowadzenia wspólnego bloga, kiedy będę w oddalonej o 2500 kilometrów Hiszpanii mija się z celem. Nie, nie pokłóciłyśmy się, przyjaźnimy się nadal. Jednak ja zdecydowałam, że podczas mojego pobytu w słonecznym kraju potrzebuję pisać bloga - tak dla siebie. Nie tylko o modzie, ale przede wszystkim o Hiszpanii oczyma dziewczyny z polskiej prowincji. Outfitem, który widzicie zachęcam do odwiedzin mojego nowego bloga. Wiadomo - początki są trudne, ale mam nadzieję, że jeśli obserowaliście tego bloga, będziecie ciekawi tego jak mi się żyje w Hiszpanii, no i przy okazji co na siebie zakładam. Czy coś będziemy tu jeszcze pisać? Ja będę dawała notki przekierowujące na mojego bloga, a jeśli Ania będzie miała wewnętrzną potrzebę publikowania tu cokolwiek, to opublikuje.


Cześć.
Nie podoba mi się ten strój. Każdej pojedynczej rzeczy nie mam nic do zarzucenia, ale w połączeniu nie wyglądają zbyt dobrze. Do całości w szczególności nie pasuje mi żakiet i szpilki. Zamiast nich proponowałabym szpilki, ale w kolorze pastelowym pasującym lub kompletnie kontrasującym z T-shirtem. Co do wierzchniej warstwy, tej nad T-shirtem zaproponowałabym albo brak czegokolwiek albo żakiet, ale krótszy, bez tych ostrych "zakończeń" i bez takiej ilości zamków w kolorze może lekko łagoniejszym od czerni. Również pozbyłabym się naszyjnika, który jest trochę zbyt "punkowo-rockowy" i tym samym twardy i mało delikatny.
Powiem szczerze, że nie często zdarza mi się tak długi komentarz a propos tego co mam na sobie i do tego negatywny. Nie będę się bronić, internet wolnym światem jest i nikomu nie będę zabraniać wyrażania swoich opinii jednak jest jedna rzecz, w której obronić się muszę - chodzi mi o kwestie kontrastu, a raczej jego rzekomego braku. To miał być w zamyśle klasyczny strój z akcentem - tshirtem, więc nawet nie myślałam o kontrastowaniu go, a tym bardziej o pastelach, które w połączeniu z neonami wydają mi przestylizowane (tak nawiązując do "obowiązujących" trendów wiosna/lato).
Pozdrawiam! M.
swietnie wygladasz !!
Genialny naszyjnik !
Bardzo ładnie wyglądasz!
Ta marynarka jest perfekcyjna !
świetny naszyjnik :)
http://sufferignorance.blogspot.com/
cudny żakiet!
Hello dear :))
I found you via lookbook. I posted today so beautiful look. This one is awesome too.
I would love to keep in touch with you.
Gladly starting to follow you via Gfc, Bloglovin and Facebook. Hope u can follow me too on all of them.
Lots of love,
www.nicoleta.me
super :) wisiorek najlepszy :)
zapraszam do siebie na www.fancyicon.com
przepiękny masz żakiet! ;)